fot. Klaudia Chachlowska | kswieczysta.com

Wieczysta Kraków w minionym sezonie awansowała do Betclic 1 Ligi. Jednak ambicje klubu są znacznie wyższe. Czy drużyna z Małopolski zdoła awansować do Ekstraklasy już w najbliższej kampanii?

Właściciel z ambicjami

W czerwcu 2020 roku właścicielem Wieczystej został Wojciech Kwiecień. Przejął klub, spłacając jego długi sięgające kilkuset tysięcy złotych. Od tego momentu rozpoczął się nowy rozdział w historii tego zespołu. Z lokalnej drużyny z ligi okręgowej w przeciągu kilku lat stał się wielkim projektem o ogólnopolskim zasięgu.

Kwiecień posiada sieć aptek i dysponuje majątkiem o wartości około pół miliarda złotych. Zatem zaplecze finansowe jest bardzo duże, co może zdecydowanie ułatwić realizację ambitnych planów.

Pięć lat temu biznesmen z Krakowa deklarował, że jego celem jest wprowadzenie Wieczystej do pierwszej ligi. Jednak prawdopodobnie dopiero teraz zaczną się prawdziwe wielkie inwestycje w klub. Kiedy już właściciel osiągnął to co sobie założył na początku, nie sądzę, żeby czuł się spełniony. Zapewne klub będzie mierzył znacznie wyżej i czynił kroki, aby w przyszłości stać się czołową drużyną w Polsce.

Liga okręgowa — początek rewolucji

Pod wodzą trenera Przemysława Cecherza Wieczysta Kraków zdominowała rozgrywki ligi okręgowej w sezonie 2020/2021. Zespół wygrał wszystkie 28 meczów z kosmicznym bilansem bramkowym… 216:8!

Kluczowe dla tego sukcesu były głośne transfery takich zawodników jak Sławomir Peszko oraz Radosław Majewski. Wcześniej żadna drużyna na takim poziomie rozgrywkowym nie ściągnęła piłkarzy z taką przeszłością. Zapewne głównie zadecydowały względy finansowe, jednak projekt nowego właściciela również mógł zachęcić zawodników.

IV liga — kolejny krok w górę

Po awansie do IV ligi Wieczysta kontynuowała swoją transferową ofensywę. Wzmocniła skład kolejnymi piłkarzami z doświadczeniem w wyższych ligach. Dodatkowo Przemysława Cecherza na stanowisku trenera zastąpił były selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda.

Do klubu dołączył m.in. Maciej Jankowski. Były napastnik Wisły Kraków, Piasta Gliwice, a także Stali Mielec wydatnie przyczynił się do awansu krakowskiej drużyny do rozgrywek III ligi. W barwach zespołu zdobył 20 bramek w 41 meczach.

Thibaut Moulin był kolejnym piłkarzem ze znanym nazwiskiem, który dołączył wówczas do Wieczystej. To zawodnik z przeszłością w Legii Warszawa. Co więcej, ma na swoim koncie występy w Lidze Mistrzów właśnie w barwach warszawskiej ekipy.

fot. Klaudia Chachlowska

Dodatkowo, do klubu ściągnięto jeszcze kilku piłkarzy z przeszłością w wyższych ligach. Łukasz Burliga, Wilde-Donald Guerrier czy Patrik Misak to zawodnicy, których można kojarzyć z rozgrywek naszej Ekstraklasy.

Taka ilość jakościowych transferów oznaczała, że będzie to kolejny bardzo dobry sezon w wykonaniu Wieczystej. Krakowianie po raz kolejny zdominowali rozgrywki, zdobywając 93 punkty w 34 meczach. Ponadto wygrali pierwszy mecz na szczeblu centralnym, pokonując w Pucharze Polski Chrobrego Głogów 2:1.

Pierwsze trudności

Przez pierwsze dwa lata wszystko układało się perfekcyjnie dla zespołu z Krakowa. W nowym sezonie do drużyny dołączyli piłkarze z przeszłością w silniejszych ligach. Transfery Denysa Favorova, Manuela Torresa, Simeona Slavcheva, Błażeja Augustyna czy Michala Maka na papierze robiły duże wrażenie.

Jednak jak wiadomo, na końcu wszystko weryfikuje boisko. Wieczysta zajęła dopiero trzecie miejsce w lidze i nie awansowała do II ligi. W międzyczasie w trakcie tamtych rozgrywek drużynę prowadziło aż trzech szkoleniowców. Smuda odszedł na początku sezonu i zastąpił go Dariusz Marzec. Po siedmiu miesiącach został jednak zwolniony, a na jego miejsce przyszedł Wojciech Łobodziński.

Brak stabilizacji i tak częsta zmiana trenerów z pewnością miała wpływ na wynik uzyskany w sezonie 2022/2023.

Przełom pod wodzą Peszki

W 2023 roku trenerem Wieczystej został Sławomir Peszko. Po trzech latach jako czynny zawodnik drużyny z Krakowa postanowił spróbować sił w nowej roli.

fot. Klaudia Chachlowska

Mogło się wydawać, że zatrudnienie szkoleniowca bez doświadczenia w drużynie z tak dużymi ambicjami było złym pomysłem. Jednak 44-krotny reprezentant Polski dobrze wywiązał się ze swoich zadań. Pod jego wodzą zespół odzyskał formę i dosyć pewnie triumfował w rozgrywkach III ligi w sezonie 2023/2024.

Dzięki kolejnym bardzo dobrym transferom zespół Peszki awansował do Betclic 2. Ligi. Do klubu sprowadzono m.in. byłych reprezentantów Polski — Jacka Góralskiego, a także Michała Pazdana.

Walka o zaplecze Ekstraklasy

Przed kampanią 2024/2025 Wieczysta Kraków ponownie wzmocniła się jakościowymi piłkarzami. Kupiony został Joan Román z Wisły Kraków, Rafa Lopes z Anortosisu Famagusta, czy na przykład Lisandro Semedo z przeszłością w Eredivise.

Moim zdaniem najbardziej sensacyjnym transferem jak do tej pory w całym pięcioletnim okresie było ściągnięcie Petara Brleka.

Chorwacki pomocnik przed przejściem do krakowskiego zespołu przez trzy lata reprezentował barwy klubu NK Osijek. W przeszłości grał również w Genoi czy w szwajcarskim FC Lugano. Widać, że projekt, który się tutaj tworzy, przyciąga uwagę nawet takich zawodników.

W Betclic 2. Lidze zespół Sławomira Peszki rozpoczął sezon z rozmachem, jednak wiosną 2025 roku wpadł w kryzys. Po serii słabszych wyników były piłkarz Wieczystej został zastąpiony przez Przemysława Cecherza, który powrócił do klubu.

Drużyna z Krakowa zajęła ostatecznie trzecie miejsce po rundzie zasadniczej i musiała bić się o pierwszą ligę w barażach. Po pokonaniu KKS Kalisz 3:1, a także Chojniczanki Chojnice 2:0 ostatecznie zameldowała się w Betclic 1. Lidze.

fot. Klaudia Chachlowska

Nowe otwarcie

W każdym okienku transferowym od 2020 roku klub z Krakowa imponuje nazwiskami, które do siebie ściąga. Nie inaczej jest także w aktualnie trwającym oknie.

Do zespołu już dołączył Carlitos — były król strzelców Ekstraklasy. Do Wieczystej przyszedł z ligi greckiej, lecz ma na koncie występy także w Wiśle Kraków oraz Legii Warszawa. Mimo 35 lat na karku wciąż może dać dużo jakości z przodu i być dobrym wzmocnieniem.

fot. Klaudia Chachlowska

Do drużyny sprowadzony został także skrzydłowy Jacky Donkor. Występował ostatnio w Eredivise, więc również może to być bardzo dobry transfer.

Wzmocniono także obronę. Kamil Pestka, Dawid Szymonowicz i Kamil Dankowski to piłkarze, którzy w przeszłości występowali na poziomie Ekstraklasy, zatem także będą dużą wartością dodaną w zespole Wieczystej.

Klub przedłużył także kontrakty z Michałem Pazdanem, Rafałem Pietrzakiem, Pawłem Łysiakiem i Jakubem Wołosikiem.

Wieczysta Kraków przystępuje do tego sezonu z czystą kartą. Pierwotny cel stawiany przez właściciela został osiągnięty. Zapewne Wojciech Kwiecień nakreślił już swoją wizję klubu na najbliższe lata. Jestem przekonany, że zakłada ona nie tylko awans do Ekstraklasy, ale także walkę w niej o najwyższe laury.

Wyzwania i perspektywy

Droga krakowskiej drużyny od ligi okręgowej do Betclic 1. Ligi to historia determinacji, finansowego wsparcia i strategicznych transferów. Pod wodzą Wojciecha Kwietnia klub w pięć lat przeszedł cztery szczeble rozgrywkowe, co jest imponującym wynikiem.

Na początku mogło się wydawać, że nowy właściciel chce niejako „pobawić się w klub” niczym w grze Football Manager. Jednak z perspektywy czasu okazuje się, że wszystkie te działania były w pełni świadome, zamierzone i kontrolowane.

Wieczysta stała się klubem, który może w przyszłości rywalizować z Legią, Lechem czy Rakowem o mistrzostwo oraz Puchar Polski.

Jednak już teraz przed zespołem stoją duże wyzwania. Przemysław Cecherz, który obecnie prowadzi zespół, ma za zadanie stworzyć drużynę zdolną do walki o Ekstraklasę. Poziom Betclic 1. Ligi w tym sezonie będzie wysoki i tak naprawdę dopiero na tym etapie okaże się, w jakim miejscu obecnie znajduje się drużyna.

Czy Wieczysta Kraków spełni marzenie o elicie już w najbliższej kampanii? Odpowiedź przyniosą najbliższe miesiące.

Wspieraj nas - udostępnij!

Podobne wpisy

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *