fot. Maciej Gillert

Z końcem czerwca 2025 roku wygasły kontrakty wielu polskich piłkarzy – nie tylko tych grających w Ekstraklasie czy niższych ligach, ale także za granicą. Lista uznanych zawodników pozostających bez klubu jest zaskakująco długa. Jak mogą potoczyć się ich dalsze losy?

Byli reprezentanci Polski bez klubu

fot. Maciej Gillert

40-letni Łukasz Fabiański po siedmiu latach spędzonych w West Hamie został wolnym zawodnikiem. Z jednym z najlepszych bramkarzy w historii polskiego futbolu kontaktowała się Legia Warszawa, jednak sam piłkarz ewidentnie chciałby kontynuować karierę w Anglii. Według medialnych doniesień zainteresowany jest nim Charlton Athletic, który niedawno awansował do Championship.

Thiago Cionek ostatnie dwa sezony spędził w Avellino na poziomie Serie C. Klub z nim w składzie wywalczył awans, jednak umowy z 39-latkiem nie przedłużono. Niewykluczone, że był to jego ostatni profesjonalny kontrakt.

fot. Piotr Dziurman

Być może buty na kołku zawiesi 35-letni Grzegorz Krychowiak. 100-krotny reprezentant Polski podczas rozmowy w Kanale Sportowym przyznał, że w nowym klubie oczekuje nie tylko odpowiedniego poziomu sportowego i finansowego, ale także komfortowych warunków życia. Odniósł się sceptycznie do pomysłu zakończenia kariery w Ekstraklasie.

Kolejni zasłużeni Polacy bez klubu to m.in. Adam Matuszczyk czy Filip Starzyński. Z kolei Maciejem Sadlokiem interesuje się drugoligowy Rekord Bielsko-Biała. Karierę zakończył już oficjalnie 35-letni Artur Sobiech. Do tego grona prawdopodobnie należy już także Jakub Świerczok – który w Śląsku Wrocław zerwał więzadła, a jego dalsza gra stoi pod wielkim znakiem zapytania.

Z ziemi włoskiej do Polski?

fot. Maciej Gillert

Bartosz Bereszyński, który niebawem skończy 33 lata, być może wciąż będzie powoływany do reprezentacji. Pojawiły się jednak spekulacje, że regularnej gry nie będzie szukał w Ekstraklasie, a… ambitnej Wieczystej Kraków. Na szczęście zainteresowanie piłkarzem wykazuje również Modena FC, 11. zespół minionego sezonu w Serie B.

Arkadiusz Reca, po siedmiu sezonach we Włoszech, jest obecnie wolnym zawodnikiem. 15-krotny reprezentant Polski wzbudzał zainteresowanie aktualnego mistrza Polski, więc powrót do Ekstraklasy jest w jakimś stopniu realny.

Paweł Jaroszyński, choć ostatnio grał w Salernitanie, ma w swoim CV 43 mecze w Serie A. Dziś pozostaje bez klubu, więc może to idealny czas na kolejny powrót do Cracovii?

30-letni Karol Linetty po pięciu latach w Torino mógł wrócić do Sampdorii – tej samej, którą właśnie opuścił Bereszyński – ale temat upadł tak jak i sam klub do Serie C. Niewykluczony jest także powrót do Lecha Poznań, w którym się wychował. Warunkiem byłoby jednak znaczne obniżenie oczekiwań płacowych.

fot. Maciej Gillert

Także 30-letni Paweł Dawidowicz, po fatalnym sezonie w barwach Verony, dostępny jest z wolnego transferu. W jego przypadku najbardziej prawdopodobny jest transfer do beniaminka Serie A – Pisy FC. Powrót do Polski wydaje się mało realny.

Polacy bez klubu, ale z umiejętnościami

Na rynku dostępnych jest wielu piłkarzy, którzy mogliby stać się przodującymi postaciami w Ekstraklasie czy 1. Lidze.

Bartosz Białek – niegdyś sprzedany przez Zagłębie Lubin za 5 milionów euro – po nieudanej przygodzie w Wolfsburgu (głównie z powodu kontuzji) może wrócić do Polski. Mówi się o zainteresowaniu ze strony GKS Katowice i Arki Gdynia.

Patryk Szysz po nieudanym pobycie w tureckim Basaksehirze również może wrócić do Ekstraklasy. Już zimą mocno interesowało się nim Zagłębie Lubin – być może temat znów się pojawi.

fot. Yuliia Cherkasova

22-krotny reprezentant Polski Kamil Jóźwiak nie zdołał przebić się w Granadzie. Jego kontrakt dobiegł końca, a dość prawdopodobny wydaje się powrót do Lecha Poznań.

Interesującymi opcjami dla polskich klubów są także: Filip Rejczyk, Jakub Słowik, Piotr Parzyszek, Patryk Lipski, Kacper Przybyłko, Patryk Sokołowski, Patryk Stępiński, Marcin Cebula, Jan Sobociński, Sebastian Musiolik czy Jarosław Jach. W przypadku większości z nich znalezienie nowego klubu to tylko kwestia czasu. Kto wie, może jeden z nich już niebawem zaskoczy transferem do klubu, któremu kibicujesz?

Wspieraj nas - udostępnij!

Podobne wpisy

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *