fot. Aleksander Majewski | PolskaGola.Info

Podsumowanie tygodnia – wydarzenia ze świata polskiej piłki

W trakcie ubiegłego tygodnia nie zabrakło emocjonujących momentów. Zdecydowanie było wiele interesujących starć oraz przełomowych chwil, które zadecydowały o dalszym losie niektórych drużyn. Co więcej, wielu Polaków zaprezentowało się z naprawdę świetnej strony.

Najbardziej emocjonujące starcie: remontada Piasta Gliwice

Nie ma co ukrywać – mecz Piasta Gliwice z Termaliką Nieciecza dostarczył nam ogrom emocji. Gospodarze — przegrywając 2:0 — zdołali się podnieść i odwrócić losy spotkania, ostatecznie wygrywając 4:2! Co więcej, Piast od 70. minuty grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Dalmau.

fot. Adriana Ficek | slaskwroclaw.pl

To pierwsze zwycięstwo Piasta w tym sezonie, które daje wyraźny sygnał innym drużynom, że gliwiczanie nie zamierzają składać broni w walce o utrzymanie się w Ekstraklasie. Czy ekipa Maxa Moldera pójdzie za ciosem i zacznie regularnie punktować w kolejnych spotkaniach?

Wielkie rozczarowanie, Lechiści zmiażdżeni w Kielcach

Można było spodziewać się, że Korona Kielce sprawi spore problemy gdańszczanom. Jednak to, że kielczanie nie pozostawią rywalom żadnych złudzeń i wygrają 3:0, zaskoczyło chyba wszystkich. Zwłaszcza że po ostatnim zwycięstwie nad odwiecznym rywalem — Pogonią Szczecin — oczekiwania wobec ekipy Johna Carvera były spore. Tak czy inaczej, to kolejne przekonujące zwycięstwo Koroniarzy, które udowadnia ich gotowość do walki o najwyższe cele.

Polacy, którzy imponowali w ligach zagranicznych

Robert Lewandowski po raz kolejny zachwycił. W kluczowym momencie pomógł zespołowi — kiedy drużyna przegrywała, to on odwrócił losy meczu z Realem Sociedad razem z Julesem Koundé. Tym samym zaliczył już 105. trafienie, zrównując się z Neymarem w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Barcelony.

fot. Government of Catalonia

Wojciech Szczęsny – bezbarwny wieczór, przez co wg. serwisu Flashscore otrzymał najniższą notę z całego zespołu. Z jednej strony trudno obarczyć go winą za straconą bramkę, ale z drugiej strony nie wniósł nic, co mogłoby pomóc zespołowi.

Transfer Jakuba Kiwiora do FC Porto okazał się strzałem w dziesiątkę. W wymagającym spotkaniu z Salzburgiem stanął na wysokości zadania, skutecznie neutralizując ataki rywali. Mecz zakończył się wynikiem 1:0, a Kiwior swoim występem przyczynił się do zachowania czystego konta.

Nie sposób nie wspomnieć także o drugim Polaku w portugalskiej drużynie. Jan Bednarek odegrał kluczową rolę w meczu z Salzburgiem, choć jego wkład nie był tak doceniony, jak Kiwiora. Niemniej jednak Polak wciąż pozostaje istotną postacią w defensywie. Portugalskie media szeroko rozpisują się na temat duetu polskich obrońców, którzy świetnie współpracują na boisku. Obaj zanotowali także świetny występ w wysoko wygranym ligowym spotkaniu z Aroucą.

Matty Cash — Jan Urban obudził w nim chyba pełnię potencjału — po zgrupowaniu zawodnik zaczął na nowo błyszczeć formą na najwyższym poziomie. W meczu Aston Villi z Fulham zaprezentował się wyśmienicie, będąc jednym z głównych architektów tego zwycięstwa. W obronie popisał się wieloma dobrymi przechwytami, skutecznie neutralizując zagrożenie ze strony rywali.

Wydarzenia w polskiej piłce nożnej z ostatnich dni

Nowym szkoleniowcem Portowców został Thomas Thomasberg. Były szkoleniowiec FC Midtjylland podpisał z drużyną ze Szczecina 3-letni kontrakt. Był obecny na ostatnim przegranym meczu w Warszawie, kiedy Pogoń zmierzyła się z Legią. Thomasberg, który wcześniej prowadził drużyny w Danii, ma doświadczenie w pracy z zespołami na najwyższym poziomie.

Skandal w Warszawie: akt rasizmu na Pululu. Podczas meczu Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok doszło do obrzydliwych incydentów. Gdy Afimico Pululu był zmieniany, z trybun miały paść wulgarne słowa pod jego adresem. Piłkarz i klub zapowiedzieli, że nie pozostawią tego bez konsekwencji i będą szukać sprawcy.

fot. Mirosław Koszyk

Zaskakujący blackout w Baku! Mecz Puchacza przerwany przez ciemność – Podczas meczu Sabah Baku z Sumgait, na stadionie doszło do niespodziewanego blackout’u. Światło zgasło tuż przed próbą podwyższenia wyniku przez gospodarzy. Co ciekawe, reszta instalacji działała poprawnie, a oświetlenie w pobliskich budynkach było w pełni sprawne.

Stal Mielec rozstaje się z Ivanem Djurdjeviciem – Klub oficjalnie poinformował, że kończy współpracę z trenerem. Djurdjević objął drużynę 4 kwietnia, ale nie udało mu się przekonać do siebie włodarzy. Po spadku do 1. ligi drużyna zajmuje obecnie 15. miejsce, grając znacząco poniżej oczekiwań.

Wspieraj nas - udostępnij!

Podobne wpisy

  • Rewolucja w Widzewie — nowy trener, nowe porządki

    Nad Zeljko Sopiciem od dłuższego czasu gromadziły się ciemne chmury. Słabe wyniki Widzewa sprawiły, że coraz częściej spekulowano o przyszłości chorwackiego szkoleniowca. Wczoraj zapadła decyzja – Sopic został zwolniony. Czy…

    Wspieraj nas - udostępnij!
  • Lech Poznań rozdaje karty w walce o mistrzostwo!

    Wydarzenia w 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy spowodowały, że Lech Poznań mistrzostwo kraju ma na wyciągnięcie ręki! Ośmiokrotny triumfator, dzięki porażce Rakowa i wczorajszej wygranej z Legią przy Łazienkowskiej, rozdaje…

    Wspieraj nas - udostępnij!
  • Podsumowanie kolejki Ekstraklasy – 3 z 34

    Trzecia kolejka Ekstraklasy tylko potwierdziła, jak nieprzewidywalna potrafi być nasza liga. Na czele tabeli sensacyjnie znajduje się beniaminek z Płocka, a tuż za nim – ofensywnie usposobiony Radomiak Radom, który…

    Wspieraj nas - udostępnij!
  • Cracovia — transfery po utracie swojej gwiazdy

    Cracovia transfery w tym okienku przeprowadza z myślą o zastąpieniu swojej gwiazdy — Benjamina Källmana. Czy pomimo tej straty, zespół zdoła poprawić swoją pozycję w lidze w przyszłym sezonie? Post…

    Wspieraj nas - udostępnij!
  • GKS Katowice – transfery na miarę powtórki sukcesu?

    Miniony sezon był dla beniaminków Ekstraklasy niezwykle udany. GKS Katowice nie tylko utrzymał się w lidze, ale zakończył rozgrywki na wysokiej, 8. pozycji. Czy po utracie kluczowych zawodników uda się…

    Wspieraj nas - udostępnij!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *