Ibrahima Camará z Radomiaka: znamy nowe relacje
Wokół zatrzymania Ibrahima Camary – aktualnie zawieszonego piłkarza Radomiaka Radom – zrobiło się sporo medialnego szumu. Dotarliśmy do kilku źródeł, które znają piłkarza lub miały z nim kontakt w mediach społecznościowych. Czego udało nam się dowiedzieć w temacie piłkarza posądzanego o gwałt?
To nie była jedyna kobieta, z którą się kontakował
Dotarliśmy do relacji od kobiet, z którymi Ibrahima Camara miał kontaktować się przez wiadomości na Instagramie. Część z nich przedstawia alternatywny obraz wydarzeń poprzedzających złożenie zawiadomienia o przestępstwie. Informacje te mają charakter nieoficjalny, a ich prawdziwość nie została potwierdzona przez organy ścigania.
Zatrzymanie piłkarza Radomiaka Radom obiło się szerokim echem w środowisku sportowym. Zawodnik usłyszał zarzut zgwałcenia kobiety, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Klub natychmiast zawiesił go w obowiązkach zawodnika, podkreślając, że potępia wszelkie zachowania naruszające prawo, lecz nie będzie komentował sprawy do czasu zakończenia postępowania.
W rozmowach z naszą redakcją pojawiają się kolejne relacje osób, które twierdzą, że zawodnik nawiązywał kontakt z kobietami z Radomia za pośrednictwem mediów społecznościowych. Według ich relacji komunikacja miała przebiegać w sposób bezpośredni, często sprowadzając się do zaproszeń do prywatnego apartamentu piłkarza. Jak opisuje jedna z kobiet, z którą rozmawialiśmy, w przypadku odmowy Camara miał reagować blokadą kontaktu, by po pewnym czasie ponownie się odzywać z analogiczną propozycją. Relacje te są spójne, lecz mają charakter nieoficjalny, a ich treść nie została zweryfikowana w ramach toczącego się postępowania.
Alternatywna wersja wydarzeń – bez potwierdzenia
W nieoficjalnych przekazach pojawia się także alternatywna interpretacja wydarzeń z dnia, po którym złożono zawiadomienie o przestępstwie. Według naszych rozmówczyń miały istnieć nagrania pokazujące Camarę i kobietę w sytuacjach sugerujących dobrowolną relację – m.in. wspólny spacer czy gesty bliskości, w tym pocałunki. Nasza redakcja podkreśla, że nie widziała tych materiałów i nie jest w stanie potwierdzić ich autentyczności.

Niektóre z naszych rozmówczyń sugerują, że kobieta zgłaszająca mogła znajdować się pod wpływem osób trzecich przy podejmowaniu decyzji o złożeniu zawiadomienia. Ten element również nie znajduje potwierdzenia w oficjalnych dokumentach ani komunikatach prokuratury. Z uwagi na delikatny charakter sprawy i konieczność ochrony danych pokrzywdzonej nie podajemy żadnych szczegółów pozwalających na identyfikację.
Status sprawy: Camara podejrzany, postępowanie trwa
Na tym etapie Ibrahima Camara ma status podejrzanego, nie skazanego. Trwa śledztwo prowadzone przez prokuraturę, w ramach którego ustalane są pełne okoliczności zdarzenia. Do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia obowiązuje zasada domniemania niewinności.
Warto pamiętać, że świat futbolu widział już niejedną sprawę, w której głośne oskarżenia okazały się później nieścisłe albo całkowicie bezpodstawne – czasem wynikające z emocji, nieporozumień czy prób wyłudzenia pieniędzy od zawodnika. Bywało też odwrotnie: z pozoru niewinne sytuacje kończyły się potwierdzeniem winy. Dlatego dziś, gdy sprawa Ibrahima Camary jest wciąż na etapie postępowania, najrozsądniejsze jest zachowanie pełnej wstrzemięźliwości w ocenach. Ostateczne słowo należy do sądu – i to dopiero wyrok, nie medialny szum, powinien decydować o tym, jak zapamiętamy tę historię.
