fot. Dawid Figura | lkslodz.pl

W Polsce okno transferowe zamyka się we wrześniu. Nasze kluby mają jeszcze sporo czasu na zmiany kadrowe, ale wiele z nich doszło już do skutku. Interesujący zawodnicy pojawili się nie tylko w Ekstraklasie, ale także na jej zapleczu. Jakie najciekawsze transfery przeprowadzono w Betclic 1. Lidze?

Jasper Löffelsend (ŁKS Łódź)

Transfer niespodzianka. Z jednej strony na zaplecze Ekstraklasy trafia 27-letni piłkarz z dorobkiem 81 występów w MLS. Z drugiej – to bohater takiej niemieckiej odmiany kariery Jacka Krzynówka. Swój pierwszy krok w poważnej piłce postawił w wieku… 24 lat! Jasper przed przenosinami za Atlantyk grał w zespołach czwartej i piątej ligi niemieckiej! Co więcej – prawy obrońca wyceniany jest obecnie na 1,2 mln euro. W tej chwili to drugi najbardziej wartościowy piłkarz 1. Ligi, zaraz za Ángelem Rodado.

fot. ŁKS Łódź | lkslodz.pl

Niemiec w USA prezentował barwy takich klubów jak Real Salt Lake City, Colorado Rapids czy San Diego FC. W 81 rozegranych meczach na poziomie MLS zdobył 2 bramki i zanotował 10 asyst. Jego ostatni pracodawca z Kalifornii – San Diego FC – jest liderem konferencji zachodniej, w czym nowy piłkarz ŁKS-u także miał swój udział. Transfer zapowiada się niezwykle interesująco.

Przemysław Szymiński (Ruch Chorzów)

W sierpniu 2017 roku został wykupiony z Wisły Płock za 250 tys. euro, przechodząc do Palermo FC. Od tamtego czasu nieustannie występował we Włoszech. Po dwóch sezonach zasilił zespół Frosinone Calcio, z którym w sezonie 2022/2023 zwyciężył w rozgrywkach Serie B, co owocowało awansem do elity. Środkowy obrońca na poziomie Serie A zdążył zaliczyć jedynie symboliczny debiut w meczu z Atalantą.

fot. Antonio Fraioli | CC BY-SA 4.0 (modyfikowane)

Szymiński udał się na wypożyczenie do AC Reggiana 1919. Gdy jego macierzysty klub walczył o utrzymanie we włoskiej ekstraklasie, Polak rozgrywał kolejne występy na jej zapleczu. Po zakończeniu wypożyczenia wrócił do Frosinone, które… spadło do Serie B. Na tym poziomie rozgrywkowym stoper zaliczył łącznie 153 spotkania. Ostatni sezon był dla niego stracony. W ciągu roku zagrał w zaledwie jednym spotkaniu, wchodząc na boisko z ławki na 17 minut. Doświadczony, 31-letni piłkarz wraca do aktywnej gry w barach Ruchu Chorzów, który pozyskał go za darmo.

Julian Lelieveld (Wisła Kraków)

Zawodnik z taką przeszłością śmiało mógłby celować w Ekstraklasę, jednak trafił na jej zaplecze. Jeszcze w minionym sezonie był istotnym zawodnikiem holenderskiego RKC Waalwijk. Jego były klub zajął 17. miejsce w Eredivisie i zaliczył spadek. Prawdopodobnie z tego powodu – po wypełnieniu swojego 3-letniego kontraktu – został wolnym zawodnikiem. Bez kwoty odstępnego trafił do Wisły Kraków.

Wcześniejsze sezony były dla Waalwijk bardziej udane. Z Lelieveldem w składzie udało się m.in. zająć 9. pozycję w holenderskiej ekstraklasie. Prawy obrońca grał także w barwach De Graafschap, Go Ahead Eagles oraz Vitesse. W swoim piłkarskim CV ma 118 występów w Eredivisie (2 bramki, 8 asyst) oraz 109 na jej zapleczu (2 gole, 17 asyst). W przeszłości wielokrotnie reprezentował także swój kraj. Dla młodzieżowych kadr Holandii (od U-18 po U-20) rozegrał łącznie… 25 spotkań!

27-latek dał się poznać jako piłkarz mocny w aspektach przede wszystkim czysto defensywnych. Ponadto potrafi nieźle dośrodkowywać, a w jego stylu gry widać skłonność do gry dalekimi podaniami. Jego umiejętności powinny pozwolić mu wyróżniać się na tle ligowych rywali.

Kamil Pestka (Wieczysta Kraków)

Gdyby nie problemy zdrowotne, ten piłkarz zapewne grałby w topowym polskim klubie albo za granicą. Dotychczas jego kariera przebiegała tylko w kraju – Cracovia, Raków Częstochowa, a w ostatnim czasie Radomiak Radom. Po półrocznej grze w Radomiu nie porozumiał się z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu i przeszedł do obiecującego beniaminka 1. Ligi.

fot. Wieczysta Kraków | kswieczysta.com

26-latek w Ekstraklasie uzbierał 102 mecze, w których strzelił 7 bramek i zanotował 6 ostatnich podań. Przed rozstaniem z Radomiakiem prezentował się tam naprawdę dobrze. Wieczysta pozyskała piłkarza, który z powodzeniem może występować na kilku pozycjach – środkowego lub lewego obrońcy, a także lewego pomocnika. Jeśli dopisze mu zdrowie i regularnie będzie pod grą, ma wszystko, aby stać się przewodnią postacią w Krakowie.

Damian Warchoł (Śląsk Wrocław)

Napastnik całą swoją piłkarską karierę spędził w Polsce. W Ekstraklasie zadebiutował późno, bo dokładnie w dniu swoich 25. urodzin – jeszcze w barwach Legii Warszawa, co uhonorował nawet golem. Na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej wystąpił w 39 meczach, podczas których zdobył 10 bramek i zaliczył 3 ostatnie podania. Teoretycznie Ekstraklasy nie zawojował, ale udział przy zdobytej bramce miał średnio co 108 minut, co jest całkiem dobrym wynikiem.

fot. Dawid Antecki | slaskwroclaw.pl

Damian miewał w swojej karierze gorsze momenty, jak dwa półroczne okresy bez klubu. Ten ostatni okazał się dla niego jednak… poniekąd zbawienny. W styczniu 2024 roku trafił do Górnika Łęczna, gdzie początki miał przeciętne – 3 bramki i asysta w 15 spotkaniach. Sezon 2024/2025 był jednak przełomowy – najlepszy w dotychczasowej karierze Polaka. Warchoł w 29 meczach ustrzelił 14 bramek, co uczyniło go 6. najbardziej skutecznym piłkarzem minionej kampanii w 1. Lidze.

Napastnik nie porozumiał się z Górnikiem w kwestii przedłużenia kontraktu i za darmo zasilił zespół wrocławskiego spadkowicza.

Sebastian Ernst (ŁKS Łódź)

Jak na warunki 1. Ligi, jest to naprawdę obiecujące wzmocnienie łodzian. Dla ofensywnego pomocnika będzie to pierwszy sezon poza granicami Niemiec. Do naszej rodzimej ligi wnosi spore doświadczenie – 211 występów na poziomie 2. Bundesligi (15 goli, 19 asyst). Był zawodnikiem takich klubów, jak Hannover 96, 1.FC Magdeburg, Würzburger Kickers, Greuther Fürth czy w ostatnim czasie – J. Regensburg. W minionym sezonie był ważnym zawodnikiem swojego zespołu.

fot. ŁKS Łódź | lkslodz.pl

30-latka cechuje umiejętność dryblingu, ale także dobrze pracuje w pressingu i zalicza sporo udanych odbiorów piłki. Wadą Niemca może być jednak problem z wykańczaniem akcji. Nie jest to ofensywny pomocnik, który dostarcza swoim zespołom wiele bramek i asyst. Ostatniego gola zdobył jeszcze w barwach Hannoveru… półtora roku temu. Między drugą ligą niemiecką a polską jest jednak spory przeskok jakościowy, więc kto wie? Może Niemiec rozegra w Łodzi sezon życia pod względem liczb?

Przemysław Banaszak (Śląsk Wrocław)

Spadkowicz z Wrocławia sięgnął po Damiana Warchoła wraz z otwarciem okna transferowego, a 16 dni później wykupił za nieznaną kwotę Banaszaka. Obaj w minionym sezonie byli kluczowymi piłkarzami Górnika Łęczna – duet ten świetnie współpracował i ustrzelił łącznie 29 bramek!

fot. Adriana Ficek | slaskwroclaw.pl

Historia obu piłkarzy ma z resztą sporo wspólnych mianowników. Oboje przeżywali okresy bez klubu, mieli słabsze sezony z nikłą skutecznością pod bramką rywali i oboje też rozegrali sezon życia w Łęcznej. 28-letni napastnik w ostatniej kampanii zagrał w 33 spotkaniach, gdzie zdobył 15 bramek i 4 asysty. Być może nie będzie to duet porównywalny z braćmi Paixão, ale jeśli uda się podtrzymać formę z ostatniego sezonu w nowych barwach, ich wkład w powrót Śląska do elity może być ogromny.

Paweł Kieszek (Pogoń Grodzisk Mazowiecki)

Beniaminek 1. Ligi pozyskał niezwykle doświadczonego bramkarza. 41-letni Kieszek w swoim piłkarskim CV ma m.in. 81 występów w LaLiga2, 25 w Eredivisie czy… 198 w portugalskiej ekstraklasie. Występował m.in w FC Porto, SC Braga, Córdoba CF, GD Estoril Praia, Roda JC Kerkrade, Málaga CF czy Rió Ave FC. To właśnie z ostatniego wymienionego klubu zaliczył pierwszy powrót do polskiego futbolu. Sezon 2021/2022 spędził w Wiśle Kraków, gdy ta występowała jeszcze na poziomie Ekstraklasy.

fot. Екатерина Лаут | CC BY-SA 4.0 (modyfikowane)

Pobyt na krajowym podwórku potrwał niespełna rok. Od lipca 2022 roku pozostawał bez klubu, lecz po 6 miesiącach znalazł zatrudnienie w drużynie UD Leiria, która występowała na… trzecim poziomie rozgrywkowym w Portugalii. Bramkarz pomógł w awansie do wyższej ligi. W kolejnych dwóch sezonach z Kieszkiem w składzie udało się nie tylko utrzymać w Liga Portugal 2, ale skończyć ostatnią kampanię na wysokiej, 6. pozycji. Leiria nie przedłużyła umowy z Polakiem, mimo że był tam podstawowym bramkarzem przez 2,5 roku. Jako wolny zawodnik trafił na testy do Pogonii, w której otrzymał później roczny kontrakt.

Dave Gnaase (Polonia Warszawa)

Defensywny pomocnik bez kwoty odstępnego przeniósł się do warszawskiej Polonii. Dla piłkarza sezon 2025/2026 jest pierwszym poza granicami Niemiec. Co prawda 28-latek przeszedł z VfL Osnabrück, które występuje na poziomie 3. Ligi niemieckiej, ale nie brakuje mu doświadczenia na wyższym poziomie. W 2. Bundeslidze zanotował 40 występów, gdzie zdobył 4 bramki.

Dave to typowy walczak w środku pola, którego cechują umiejętności odbioru piłki, skutecznej walki w powietrzu, ale i rozgrywania piłki. Uchodzi za piłkarza, który gra twardo i z zaangażowaniem, czego efektem było zgromadzenie 13 żółtych kartek w minionej kampanii.

Karol Fila (Wieczysta Kraków)

Po rozegraniu 102 meczów dla Lechii Gdańsk, wychowanek klubu przeniósł się do RC Strasbourg Alsace. W lipcu 2021 roku francuski klub zapłacił za prawego obrońcę 1,5 mln euro. Początki na boiskach Ligue 1 były dla Karola naznaczone wahaniami formy, ale także licznymi urazami.

fot. Wieczysta Kraków | kswieczysta.com

Po półtora roku we Francji trafił na półroczne wypożyczenie do belgijskiego Zulte Waregem. Wówczas na poziomie Jupiler Pro League rozegrał 13 spotkań i zdobył jednego gola – przeplatając dobre występy z kompletnie nieudanymi. W trakcie sezonu 2024/2025 powrócił do Belgii, przechodząc bez kwoty odstępnego do FCV Dender EH. Polak zaczął pracować nad powrotem do pełni formy, zaliczając kilka niezłych spotkań. Niestety – w listopadzie, podczas ligowej potyczki z Club Brugge… zerwał więzadła krzyżowe.

27-latek trafił do Wieczystej za darmo, ale wciąż będąc niezdolnym do gry. Kiedy powróci do zdrowia, będzie próbował ratować swoją karierę w Betclic 1. Lidze.

CC BY-SA 4.0

Część zdjęć wykorzystanych na tej stronie jest udostępniana na licencji Creative Commons BY-SA 4.0: https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.pl

Wspieraj nas - udostępnij!

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *